Kiedy dziecko umie już wydawać jednoznaczne polecenia, możemy przejść do nauki pisania algorytmów. A jeżeli jeszcze nie umie, zapraszam do przeczytania poprzedniego wpisu z kategorii „Programować zacznij już dziś”. Pisanie algorytmu może dla Ciebie brzmieć jak coś niezwykle trudnego, a ja w dzisiejszym wpisie chcę Ci pokazać, że jest to dziecinnie proste.

Co to jest algorytm ?

Algorytm są to jednoznaczne polecenia, poustawiane w odpowiedniej kolejności po to, żeby rozwiązać zadany problem. Algorytmy są obecne w naszym życiu codziennym i posługujemy się nimi niemal codziennie. Kiedy tłumaczymy komuś jak ma gdzieś dojść i mówimy: „Idź prosto, następnie przy kiosku skręć w prawo, przejdź jeszcze 500 m i będziesz na miejscu” tworzymy algorytm, który pozwala naszemu rozmówcy dotrzeć do miejsca, do którego zmierzał. Kiedy korzystamy z książki kucharskiej w której mamy zapisane kolejne kroki potrzebne do wykonania naszego ulubionego ciasta, korzystamy z algorytmu, który został dla nas przez kogoś przygotowany.

Pozwólmy naszym dzieciom stworzyć pierwszy algorytm

Mam nadzieję, że strach przed tworzeniem algorytmów minął. Teraz czas na tworzenie!  Celem dzisiejszego ćwiczenia jest pokazanie dziecku jak stworzyć ciąg poleceń, który pozwoli na osiągnięcie zadanego celu. Dziecko powinno najpierw zrozumieć jaki jest jego cel, a następnie wykorzystując dostępne polecenia tak je poukładać, by ten cel osiągnąć.

Dzieci w wieku 2-4 lat

Dla dzieci w tym wieku mam dwie propozycje.

  1. Pierwszą z nich jest gra: „Opowiem Ci mamo”.  Z założenia pomaga ona dzieciom opowiadać historie na podstawie obrazków. Zanim jednak dziecko zacznie opowiadać, musi ułożyć obrazki w odpowiedniej kolejności tak, żeby tworzyły ciąg zdarzeń prowadzący do jakiegoś celu. Przykładowe historyjki to pieczenie chleba przez piekarza, czy przygotowywanie się dziecka do szkoły. W zabawie tej dziecko ma określony zestaw poleceń (po 4 na historyjkę). Dzieci opowiadając o kolejnych zdarzeniach widniejących na obrazkach używają słów: „najpierw”, „potem”, czyli uświadamiają sobie, że ważne jest nie tylko to co powinno się wydarzyć, ale także to w jakiej kolejności wydarzenia te wystąpią.
  2. Druga moja propozycja to rozszerzenie zabawy polegającej na wrzucaniu przez dziecko klocków do pudełka, o której pisałam w poprzednim poście. Tym razem zachęcamy dziecko do tego, żeby wydawało serie poleceń, wcześniej je planując. Mogą to być np. polecenia:  „Weź zielny klocek”, „Wrzuć klocek do pudełka”, „Weź niebieski klocek”, „Wrzuć klocek do pudełka”. Nadal powinniśmy zwracać uwagę na to, żeby polecenia były wydawane jednoznacznie i żebyśmy używali tylko tych poleceń, które wcześniej sobie ustaliliśmy.

 

Dzieci w wieku 4-9 lat

Do prezentowanych poniżej aktywności potrzebować będziemy kartek i długopisu.

  1. Pierwsze zadanie polega na doprowadzeniu myszki do mamy przy użyciu poleceń: „W prawo”, ”W  lewo”, „W  górę”, „W  dół”. Dla ułatwienia, szczególnie dla dzieci, które nie potrafią jeszcze pisać, można używać strzałek. Zabawa polega na tym, że dziecko dostaje kartkę z labiryntem, zakładamy, że myszka porusza się po kratkach. Dziecko pisze algorytm, po czym Ty, na jego podstawie rysujesz szlak, po którym poruszy się myszka i razem sprawdzacie czy myszka faktycznie dotarła do celu. Gra ta wzbudza naprawdę wiele emocji, szczególnie, kiedy okazuje się, że plan dziecka nie do końca się sprawdza 🙂 Przygotowałam dla Was kilka przykładowych labiryntów, które możecie wydrukować i wykorzystać do tego zadania.
  1. Drugie zadanie jest rozszerzeniem zadania „Programowanie rodziców”, o którym pisałam w poprzednim wpisie. Tym razem, robot – rodzic nie wykonuje poleceń od razu po ich usłyszeniu. Dziecko planuje całą trasę i zapisuje kolejne kroki na kartce, przy użyciu określonych poleceń. Tak przygotowany algorytm dziecko przekazuje rodzicowi – robotowi, a ten bezwzględnie je wykonuje (uwaga na meble!).

Wyznaczajcie sobie ambitne cele, eksperymentujcie z przeszkodami, a gwarantuję Wam świetną zabawę 🙂

 

To już wszystkie propozycje na dzisiaj z mojej strony, ale pamiętaj, że ogranicza Was tylko wyobraźnia. Piszcie algorytmy do mycia zębów, robienia kanapek, ubierania się czy innych czynności, jakie tylko przyjdą Wam do głowy. A jako inspirację do zapisywania w formie algorytmów codziennych czynności proponuję filmik: